Są na świecie produkty, które naprawdę warto mieć w domu i to nie ze względu na nasze preferencje czy potrzeby pielęgnacyjne, ale po prostu… na wszelki wypadek i to w dosłownym znaczeniu tego słowa. W naszej drużynie PURE BEAUTY BOX dbamy, żeby nie zabrakło Wam produktów, które mogą przydać się także w kłopotliwych sytuacjach – to właśnie stąd pomysł na umieszczenie w naszym MOON FLOWER bestsellerowego produktu marki CHITONE. Ta niezwykła w swoich właściwościach pianka musi stać się częścią Twojej domowej apteczki. Dlaczego?
SIŁA TKWI W PROSTOCIE
Ta niepozornie wyglądająca pianka to nasze wielkie odkrycie kosmetyczne ostatniego czasu! Zresztą jak się okazuje w praktyce, nie tylko my pokochaliśmy ją tak mocno – jest to totalny bestseller CHITONE i na próżno szukać o niej negatywnych opinii. Co jest jego największą zaletą i wartością oczywiście poza potencjałem pielęgnacyjnym? Krótki i przejrzysty skład: woda, d-pantenol, chitozan i dwutlenek węgla… żadnych konserwantów, stabilizatorów i innych zbędnych komponentów. W tym miejscu warto jest na chwilę zatrzymać się właśnie przy składnikach odpowiadających za łagodzenie podrażnień.
D-Pantenol (inaczej prowitamina B5) – wykazuje silne i efektywne działanie kojące, regenerujące i przyspieszające gojenie się ran. Doskonale sprawdza się na wszelkie podrażnienia, a także stany alergiczne, egzemę, atopowe zapalenie skóry czy na skórę poddaną nadmiernej ekspozycji na słońce. Bardzo dobrze sprawdza się na problematycznej skórze głowy – nawilża, wzmacnia cebulki, działa przeciwłupieżowo, a dodatkowo stymuluje proces wzrostu nowych włosków i hamuje wypadanie.
Chitozan, a w przypadku marki ChitoVelum (opatentowany, jeden z najnowocześniejszych składników!) to 100% naturalny hydrożel, który został opracowany tak, że eliminuje z formuły właśnie wspomniane zagęstniki, stabilizatory formuły, a nawet konserwanty! Jego zadaniem jest tworzenie na skórze warstwy ochronnej, która działa regeneracyjnie i zabezpiecza skórę przed utratą wody, przez co przeciwdziała jej wysuszeniu. Można nazwać go naturalnym plastrem ochronnym.
JAK DZIAŁA PIANKA MARKI CHITONE?
Pierwsze spotkanie z tym produktem może być dla Was małym zaskoczeniem, dlatego musimy się tutaj na moment zatrzymać. Po aplikacji zamienia się w płyn, który nałożony na skórę zaczyna zmieniać formę – jeśli nałożycie sporą ilość zauważycie tworzenie się warstwy ochronnej, żelowej i wygładzającej. Ta warstwa chroni uszkodzoną skórę jednocześnie pozwalając działać prowitaminie B5 w kwestii kojenia i łagodzenia Waszej skóry. Bez wątpienia można tę piankę nazwać po prostu plastrem w płynie. Jeśli macie ochotę to zróbcie test – wyciśnijcie odrobinę pianki na blat stołu i zostawcie, wróćcie za pół godziny i zauważycie, jak zmieniła swoją konsystencje – będzie przyjemnym w dotyku żelkiem. Takie to cuda tylko w naszych PURE BEAUTY BOX.
A do czego ją stosować? Tak naprawdę… do wszystkiego, co wymaga od Was interwencji i złagodzenia stanu skóry:
- po depilacji,
- na poparzenia, szczególnie te świeże,
- po opalaniu,
- po ukąszeniu owadów,
- na odparzoną pupę dziecka (piankę można stosować bez problemu u maluszków),
- na ranki i otarcia,
- na podrażnioną skórę głowy,
- na AZS, egzemę i łuszczycę,
- na zaognione stany trądzikowe (ropne, czerwone, piekące),
- na pękające pięty.
A Ty, do czego zamierzasz ją wykorzystać? Koniecznie podziel się z nami swoimi pomysłami i przebiegiem testowania, jesteśmy bardzo ciekawi jak sprawdzi się w Twoim domu.
Dodaj komentarz
Komentarze na naszym blogu pochodzą tylko od zalogowanych użytkowników.
Po zatwierdzeniu wyświetlamy zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.