Dzień dobry! Poniedziałkowe poranki potrafią być dość przytłaczające, ale mam nadzieję, że rozpoczynając go wspólnie, trochę uda mi się poprawić Wam nastroje. W dzisiejszym wpisie bowiem poruszymy temat niewątpliwej gwiazdy pod względem ceny i kosmetyku od marki D’ALCHEMY. KULTOWA MGIEŁKA TO TWARZY, bo to o niej mowa jest produktem skomponowanym w rytm starannie wyselekcjonowanych składników, dogłębnego i natychmiastowego działania i otulającej formuły. Jeśli chcecie w swojej rutynie wznieść się na wyżyny i zasmakować kosmetyku w prawdziwie premium stylu, koniecznie musicie ją wypróbować.
D’ALCHEMY jest producentem luksusowych preparatów pielęgnacyjnych o skoncentrowanym i wielowymiarowym działaniu. Minimalistyczne opakowania skrywają perfekcyjne wegańskie receptury, oparte na specjalnie dobranych substancjach pochodzenia roślinnego. Kosmetyki pracują w sposób synergiczny, w idealnej harmonii ze skórą, a każdy z nich poza działaniem fascynuje niepowtarzalnym zapachem oraz bogactwem składników. Produkty D’ALCHÉMY odpowiadają na potrzeby skóry dojrzałej, problematycznej, mieszanej, a także suchej i wrażliwej. O ich jakości i skuteczności mogłyście przekonać się już w niejednej edycji PURE BEAUTY BOX, a Wasze pozytywne opinie przekonały mnie to tego, by zaprosić ją również do pudełka byHUSHAABYE#6. Tym razem mamy szansę na własnej skórze poczuć siłę i moc bestsellerowego produktu D’ALCHÉMY. KULTOWA MGIEŁKA DO TWARZY jest bowiem kosmetykiem, który błyszczy w asortymencie i mimo długiej obecności na rynku wciąż cieszy się niesłabnącą popularnością wśród swoich odbiorczyń. Z czego to wynika i jakich efektów możecie się spodziewać? Przekonajmy się o tym wspólnie już teraz.
MGIEŁKA DO TWARZY O NIEZWYKŁYM DZIAŁANIU
Ten cudownie otulający w kilka sekund skórę kosmetyk posiada kilka kluczowych funkcji, które wynikają oczywiście ze starannie opracowanego składu. Bazą dla mgiełki jest hydrolat z róży damasceńskiej, niezwykle bogaty w wyciągi roślinne, który wykazuje działanie antyoksydacyjne i przeciwstarzeniowe. To jednak zaledwie początek, bo zagłębiając się w skład INCI jest tylko lepiej. Bardzo ważnym komponentem determinującym działanie mgiełki jest uwodorniony wyciąg z alg, który łagodzi podrażnienia, koi, kondycjonuje, a przy tym utrzymuje w skórze optymalny poziom nawilżenia. Zwana przez wiele osób królową – trehaloza sprawia, że nasz kultowy kosmetyk to również potężna dawka nawilżenia, zatrzymania wody w naskórku (czyli ochrona przed odwodnieniem) i antyoksydacji. Glukonolakton natomiast zadba o działanie przeciwzmarszczkowe pozytywnie wpływając na syntezę kolagenu i elastyny. Róża francuska w towarzystwie olejku eterycznego z róży damasceńskiej, które cudownie wieńczą formułę to jeszcze więcej skutecznej walki z wolnymi rodnikami… i jeszcze więcej działania anti-age.
Jak zapewne się domyślacie, to właśnie skład oraz wielotorowe działanie przekonały mnie do tego, by produkt znalazł się w boxie byHUSHAAABYE#6. Testując go na sobie, działanie odczuwałam już zaledwie po kilku sekundach. Tuż po nałożeniu, nasza cera odzyskuje pełny komfort, staje się miękka, przyjemna w dotyku i czuć na niej wyraźne uczucie nawilżenia. Jako że na co dzień borykam się z częstymi podrażnieniami i wrażliwością nie miała ze mną lekko – wyczuwalne napięcie czy ściągnięcie zostało jednak zniwelowane w bardzo krótkim czasie, dlatego zakochałam się w niej od pierwszego użycia. Czy jest ona dla mnie kultowym produktem? Zdecydowanie tak i wierzę, że po pierwszym przetestowaniu podzielicie tę opinię razem ze mną.
To, co jednak zawsze robi na mnie ogromne wrażenie jeśli chodzi o markę D’ALCHEMY to czystość i jakość surowców. Podczas eventu organizowanego z marką we współpracy z PURE BEAUTY miałam możliwość poznać ją także od zaplecza, więc zrozumiałam cały mechanizm tworzenia i wiem, że mamy tu do czynienia z jakością premium na każdej płaszczyźnie. KULTOWĄ MGIEŁKĘ DO TWARZY możecie wykorzystywać na dwa sposoby. Przede wszystkim jako codzienny tonik, który stosujemy po każdym oczyszczeniu skóry lub jako produkt ratunkowy w momencie, gdy odczuwacie, że skóra potrzebuje natychmiastowego działania nawilżająco-kojącego. Atomizer jest bardzo przyjemny, a sama aplikacja banalnie prosta – kilka psiknięć bez problemu wystarczy, by pokryć całą twarz, a także szyję i dekolt. Nie bez znaczenia jest także jej zapach. Aromat świeżych płatków róż umila proces pielęgnacyjny, ale nie jest przy tym nachalny i obciążający. Produkt rekomendowany jest każdemu rodzajowi skóry dojrzałej, suchej, wrażliwej, zmęczonej, ale sprawdzi się także u osób z cerą mieszaną i normalną. Błyskawiczny efekt zaskakuje nawet największych sceptyków, dlatego mam wrażenie, że mgiełka zrobi na Was podobne wrażenie jak na mnie. Dajcie jej kilka sekund… a potem zadzieje się prawdziwa, naturalna magia.
Z niecierpliwością czekam na Waszą opinię oraz wrażenia z testowania. Napiszcie w komentarzu na Social Mediach PURE BEAUTY jak podoba Wam się działanie, zapach i kompozycja składników aktywnych. Jeśli macie ochotę sprawdzić, co jeszcze przygotowałam dla Was w pudełku byHUSHAAABYE#6 to serdecznie zapraszam Was na kanał YouTube, gdzie czeka nagrany przeze mnie unboxing. Dobre składy i formuły idealne na wiosnę!🌺🌞 Sprawdź zawartość edycji PURE BEAUTY byHUSHAAABYE#6!😍 (youtube.com)
Ściskam mocno i do zobaczenia w kolejnym wpisie,
Justyna – Hushaaabye
Dodaj komentarz
Komentarze na naszym blogu pochodzą tylko od zalogowanych użytkowników.
Po zatwierdzeniu wyświetlamy zarówno pozytywne, jak i negatywne komentarze.