Koreański sposób na piękną skórę – HANSKIN i cztery rozwiązania, które rozkochują od pierwszego użycia!

Dzień dobry w kolejnym wpisie z serii ROYALty#10, w którym to po raz kolejny porywamy Cię w dalekie zakątki świata, gdzie pielęgnacja skóry nabiera zupełnie innego znaczenia. Przed Tobą marka HANSKIN – uznana i ceniona w Korei Południowej firma specjalizująca się w tworzeniu wysokiej jakości kosmetyków premium. Przygotowaliśmy dla Ciebie aż cztery różne produkty, dlatego chwyć koniecznie kubek z ulubioną herbatą, bo dzisiejszy wpis będzie nieco dłuższy niż zwykle. Czy HANSKIN skradnie Twoje serce równie mocno jak nam? Czy otworzy Cię na zupełnie nowy sposób pielęgnacji? Przekonajmy się o tym już teraz.

PLEJADA SKUTECZNYCH ROZWIĄZAŃ HANSKIN WPROST Z KOREI

HANSKIN to doświadczona i renomowana, koreańska marka kosmetyczna, która od wielu lat tworzy skuteczne produkty do pielęgnacji skóry. HANSKIN specjalizuje się w połączeniu nauki, naturalnych składników i zaawansowanej technologii, a w jej ofercie odkryjemy linie produktów, które pomagają osiągnąć zdrową i pełną blasku skórę. Priorytetem marki jest najwyższa jakość i potwierdzone działanie. Marka HANSKIN zdobyła uznanie na całym świecie dzięki swoim innowacyjnym rozwiązaniom w dziedzinie pielęgnacji skóry i zyskała zaufanie wielu klientów, a jej produkty są cenione zarówno przez profesjonalistów, jak i entuzjastów kosmetyków. 

Ciekawym założeniem towarzyszącym tworzeniu kosmetyków jest dostosowanie formuł do skór wrażliwych, dzięki czemu niezależnie od tego, co wybierzemy, możemy być pewni, że produkt będzie łagodny, delikatny i skuteczny. HANSKIN duży nacisk kładzie również na konsystencje swoich kosmetyków – każdy z nich jest jedwabisty, pięknie pachnący, a przy tym naprawdę wydajny. Jeśli jesteś fanką koreańskiej pielęgnacji i szukasz dla siebie rozwiązań w premium stylu, zdecydowanie powinnaś zaznajomić się z jej ofertą. Na kolejny etap naszej wspaniałej przygody wraz z marką w limitowanym boxie ROYALty#10 przygotowaliśmy dla Ciebie 1 z 4 pełnowymiarowych produktów HANSKIN – mogłaś trafić na 1 z 3 OLEJKÓW OCZYSZCZAJĄCYCH PORY (Z KWASAMI PHA LUB AHA LUB BHA) z linii PORE CLEANSING LUB ESENCJĘ NAWILŻAJĄCĄ DO TWARZY Z KWASEM HIALURONOWYM REAL COMPLEXION. Koniecznie daj nam znać w komentarzu na naszych Social Mediach, co znalazło się w Twoim boxie, a my tymczasem opowiemy Ci o każdym z tych kosmetyków w szczegółach.

OLEJKI OCZYSZCZAJĄCE PORY PORE CLEANSING, KTÓRYM NIE STRASZNE ŻADNE ZANIECZYSZCZENIE I MAKIJAŻ

Zacznijmy od OLEJKÓW OCZYSZCZAJĄCYCH PORY, które zaskakują nie tylko efektywnością swojego działania, ale także odsłoną wizualną. Te piękne butelki z pompką już na wstępie zapewniają poczucie obcowania z produktem premium, a z racji swojej niesamowitej wręcz wydajności, mogą towarzyszyć Ci nawet kilka miesięcy. Wieloetapowy rytuał koreańskiej pielęgnacji to przede wszystkim efektywne, delikatne i skuteczne oczyszczanie, bez którego nie ma mowy o wykonywaniu dalszych kroków pielęgnacyjnych. Z tego też powodu, ilość dostępnych rozwiązań myjących w różnych formułach jest wręcz niesamowita, a sami odbiorcy rynku koreańskiego naprawdę wymagający w tej kwestii. Marka HANSKIN stojąc więc przed dużym wyzwaniem stworzyła swoją linię PORE CLENSING z zachowaniem maksimum jakości, a sam fakt, że cieszy się w Korei dużym uznaniem można uznać za najlepszy dowód na jej skuteczność. 

Pierwszy z olejów, jaki przygotowaliśmy to ten z zawartością kwasów PHA dedykowany skórom wrażliwym i nadreaktywnym, drugi AHA idealny dla cer normalnych oraz mieszanych i wreszcie z trzeci BHA, który fantastycznie sprawdza się u osób ze skórą tłustą i trądzikową. Warto wiedzieć, że OLEJKI OCZYSZCZAJĄCE PORY HANSKIN PORE CLEANSING powstały, by w kilka chwil usunąć z naszej skóry wszelkie zanieczyszczenia, makijaż czy filtry, ale w sposób niezwykle delikatny i nienaruszający bariery hydrolipidowej. Ich olejowa konsystencja zaskoczy Cię jednak w trakcie aplikacji – mimo że na skórze zachowuje wszystkie swoje walory i rozpuszcza dosłownie wszystko, to w kontakcie z wodą zamienia się w przyjemny lotion i nie pozostawia po sobie nieprzyjemnej warstwy. Są one banalnie proste w użyciu i zmywaniu, dzięki czemu super sprawdzają się nie tylko w domu, ale także na wszelkich wyjazdach. Zawartość poszczególnych kwasów w danym wariancie determinuje ich dodatkowe działanie: kwasy PHA silnie wiążą wodę w naskórku, AHA lekko złuszczające, ale także nawilżające i antybakteryjne, natomiast BHA przeciwzapalnie i przeciwłojotokowo. Jesteśmy przekonani, że pokochasz go od pierwszego użycia i to niezależnie od rodzaju, na jaki trafiłaś. Będziemy czekać na Twoją opinię i wrażenia w komentarzach na naszych Social Mediach.

ULTRANAWILŻENIE W PRZYJEMNEJ ODSŁONIE – ESENCJA NAWILŻAJĄCA Z KWASEM HIALURONOWYM REAL COMPLEXION

Jeżeli nie 1 z 3 olejków to z pewnością w pudełku ROYALty#10 przywitała Cię różowa ESENCJA NAWILŻAJĄCA Z KWASEM HIALURONOWYM pochodząca z linii REAL COMPLEXION dedykowanej skórom suchym o. To piękne, bardzo dziewczęce opakowanie skrywa w sobie mocno skoncentrowany produkt, który w schemacie koreańskiej pielęgnacji stanowi niezbędny element pomiędzy tonizacją a nałożeniem kremu bądź serum. W Europie choć trochę mniej znane rozwiązania w formie esencji cieszą się jednak dużym uznaniem za skuteczność swojego działania i wzmacniania efektów pielęgnacji. Nasza bohaterka jest o tyle wyjątkowa, że z powodzeniem może zastąpić Ci … tonik, krem nawilżający i esencję w jednym zaledwie kroku.

Wszystko to ze względu na mocno skoncentrowany i bogaty skład, w którym prym wiedzie 10% kwasu hialuronowego odpowiedzialnego za wiązanie wody w naskórku i nawilżenie. Stosując ją w swojej rutynie możesz spodziewać się delikatnego rozświetlenia, mocno wyczuwalnego wygładzenia i przywrócenia komfortu. Różnicę pomiędzy nią a tradycyjnym tonikiem zauważysz już od pierwszego użycia. Produkt HANSKIN jest nieco gęstszy, a przy tym też bardzo wydajny i tuż po nałożeniu zapewnia odczuwalny zastrzyk nawilżenia. Trudno uwierzyć, że płynna formuła może działać równie intensywnie jak krem, ale takie są właśnie produkty koreańskie – wywracają nasze kosmetyczne poglądy dosłownie do góry nogami. Jeśli trafiłaś na nią w swoim pudełku, a jeszcze nie rozpoczęłaś testowania to koniecznie zrób to jak najszybciej. W okresie przejściowym pomiędzy latem a jesienią, gdzie skóra potrafi płatać nam niezłe figle z pewnością wzbogaci Twoją pielęgnację i rozkocha w sobie od pierwszego użycia.

Napiszcie nam prosimy, który z czterech produktów HANSKIN znalazł się w Twoim boxie i czy jesteś zadowolona. Daj znać, czy na co dzień stosujesz kosmetyki koreańskie i czy w Twoim produkcie jest coś, co naprawdę mocno Cię zaskoczyło. Czekamy na Twoje komentarze i zachęcamy do aktywności na naszych Social Mediach.